Not logged in | Log in | Sign Up
Zasadniczo po nałożeniu akcyzy, wprowadzeniu Euro 6 i spopularyzowaniu hybryd i elektryków, CNG straciło na znaczeniu, zarówno ze względu na ekologię, jak i ekonomię. To dla Autosana strata czasu, nie wiem czy ktoś tam policzył ile rynek przyjmie tych sprzętów i czy mają szansę na konkurencję. Oni nadal nie rozumieją, że krótkie serie to zły interes, że walczą o przetrwanie, a nie o miejsce na podium. Powinni postawić na udoskonalenia Sancity 9LE i Ecolidera 9, bo to ich dobra nisza. Ale nie, rozbabrają 10 następnych modeli, z których żaden nie będzie dobry i nie sprzeda się w większej liczbie niż kilka (daj Boże!) sztuk.
Patrząc na zdjęcia to ten autosan jest lepszy niż starsze LFy. Może dobra zmiana kupi ze 200 sztuk 12LF i upchnie je do państwowyh pekaesów. Oh wait.
M12LF CNG ma tylko ten plus, że z racji braku zbiornika między I a II drzwiami ma stosunkowo dużo miejsc z poziomu podłogi. Ale jakby nie patrzeć to Autosan przespał kilka lat z tym modelem. Hybrydę albo elektryka mogliby już zacząć konstruować
Olać hybrydy - standardowy diesel to może jakieś biedamiasto to kupi.
Ale wciąż jest problem, że ten wóz jest wysoki. Nie można było wzorem ostatniej generacji Jelczy 121 CNG zabudować tego zbiornika niżej obniżając sufit w przedniej części pojazdu?
Buda jest przystosowana do elektryka, łącznie z miejscem w szafach itd. Diesel też jest.
Empi, nie ma siły, jeśli chcesz zaistnieć na rynku miejskim to musisz mieć rodzinę pojazdów (standard i przegub + "jakiś" midi). Obecność MAZ-a na rynku polskim tylko w SN (i szczątkowo midi) wynika z mega niskiej ceny tego sprzętu i niechęci polskich miast do PN-ciągników.
Prędzej obstawiałbym jakieś Tychy niżeli Rzeszów, ewentualnie jakiegoś innego Transgóra z Mysłowic czy coś.
Rzeszów w dalszym ciągu zapowiada zakup gazowców, nawet Mielec w jakimś procencie dalej zostaje przy gazie więc kto wie, może mają szansę na sprzedaż i takiego niszowego modelu.
Rzeszów i Tychy mają już po 70 gazowców... Żadnych spektakularnych zamówień w najbliższych latach nie będzie, a projektowanie modelu na pojedyncze sztuki to strata pieniędzy.
@empi: Może Szwecja, w końcu tam jakieś gro odbiorców na Eurolidery znalezli.
Ale to nie jest tak, że się staje nad brzegiem Bałtyku i krzyczy w stronę Szwecji: ej chłopaki, udało nam się wyprodukować następne Autosany, bierzta je! Trzeba wypracować sobie rynek eksportowy. 10 lat temu ten rynek został wypracowany i to był ogromny sukces Autosana (oparty zresztą na niszy - tanich autobusach lokalnych i szkolnych dla małych podwykonawców nie dbających o jakość). Co się z tym dalej działo? Ano zostawiono to samemu sobie. Efekty nie są wcale imponujące, więc nikt nie czeka tam na powrót Autosana. Te autobusy były awaryjne, serwisowanie nie było zapewnione, dość wcześnie zaczął się ich powrót do Polski. Niektórzy uważają, że to naturalny cykl eksploatacji autobusów w Szwecji, że takie autobusy tam się wycofuje - w większości przypadków to nieprawda. Wystarczy sprawdzić ich przebiegi oraz historię właścicieli (niektóre co rok-dwa zmieniały właściciela, przy okazji czekając na kolejnego następny rok na placu) i porównać z losami autobusów innych marek (choćby Solarisa). Jeżeli Autosan chce odnieść sukces eksportowy, to powinien skumać się z Ursusem mającym kontakty do sprzedaży traktorów w krajach afrykańskich czy południowo-amerykańskich i pchać tam masowo proste, niezawodne konstrukcje (Trampy).
14 sztuk Euroliderów wróciło ostatnio zagranicy na pomorze do Pks Starogard Gd.
W Rzeszowie będzie o co powalczyć. Planowana liczba zakupu autobusów CNG to 40 sztuk.
Rzeszów planuje zakup 120 autobusów. Co z tego wyjdzie zobaczymy.
Strategia na podgryzaniu Chińczyków w Afryce jest kusząca ale czy będzie profitować?
Myślę, że coś takiego da się zrobić - ostatnio słyszałem o dilerze, którzy wywożąc Mercedesy O303 z Polski do Afryki na próbę wziął H9-tkę i jest zainteresowany dalszymi sztukami. Na początek można byłoby więc uruchomić biznes oparty na remontowaniu H9-tek w jakiejś mniej zaawansowanej formie niż na nasz rynek i wysyłaniu ich tam. W Ameryce Południowej jeżdżą też MAZ-y, a do tego właśnie znalazłem brazylijskie autobusy na podwoziu Kamaza. Więc jakieś miejsce na środkowoeuropejskie produkty na takich rynkach jest. W każdym razie ogromne doświadczenie w tym ma Ursus, który w jakieś montownie też się bawi - oni mają już gotowy potencjał, który można wykorzystać na inne produkty niż tylko traktory.
Dzisiaj w jednym w wywiadów dotyczących planów na rozwój transportu z perspektywy unijnej burmistrz Sanoka p. Pióro (ta sama opcja co "właściciel" Autosana) stwierdził, że Sanok chce zakupić 11 nowych autobusów w tym... 6 hybryd dość śmiałe założenie skoro producent nie ma nawet prototypu takiego Sancity. Chyba, że w tym kierunku pójdzie "nacisk" odgórny (pomijam fakt, że dla małego miasta hybryda to żadna oszczędność, ale skoro Unia daje to trzeba coś zrobić na pokaz).
Adrian z tego co usłyszałem od przedstawiciela Autosanu to wspomniał że hybryd nie będą robić
Jak to ? dla burmistrza z tej samej opcji nie zrobią ? to byłyby z pewnością jaja do kwadratu, gdyby rozpisano przetarg na 6 hybryd i 5 diesli i wygrałby inny producent. Tyle zapewnień o ratowaniu fabryki, tyle troski lokalnej poszłoby psu w pewną część ciała. A i lokalna społeczność z pewnością by to odpowiednio podsumowała choć na razie to tylko wstępne założenia i nie ma co zbytnio się tym przejmować. Wolałbym, żeby Autosan realnie patrzył na swoje możliwości. Np. poprawił wspomniane Sancity 9LE, które nawet w Sanoku w ostatnim czasie zaczęły wibrować do tego stopnia, że nie da się wytrzymać.
Zresztą zobaczymy.Może się okazać że zamiast hybryd zamówią CNG to może Autosan będzie miał szansę
Co do CNG, to ostatnio rzeczywiście władze centralne "wypięły się" na samorządy i to paliwo straciło na atrakcyjności. Ale dla przewoźników, którzy już zainwestowali np. w stacje tankowania i częściowo ta inwestycja się już zamortyzowała, takie zakupy nadal mogą być atrakcyjne. Poza tym, przecież polski rynek nie jest jedyny. Duży popyt na konstrukcje gazowe jest np. w Czechach, na Słowacji, czy we Włoszech. Prace nad Sancity 12LF CNG rozpoczęto jeszcze na początku 2015 r. z myślą o Rzeszowie.
Co do tego, że Autosan "przespał kilka lat", to przypominam, że od 2013 r. firma była w upadłości likwidacyjnej. W praktyce wszelkie programy rozwojowe zostały wstrzymane - to i tak cud, że w tym czasie udało się uzyskać homologację Euro 6 dla większości produkowanych modeli.
Wstrzymano też wspólny projekt Autosanu i Politechniki Rzeszowskiej, dotyczący opracowania autobusu bateryjnego. Z tego co wiem, prace nad "elektrykiem" trwają i prototyp ma zostać zaprezentowany w II kwartale 2017 r. (czyli pewnie na targach Silesia Komunikacja).
"Ale to nie jest tak, że się staje nad brzegiem Bałtyku i krzyczy w stronę Szwecji: ej chłopaki, udało nam się wyprodukować następne Autosany, bierzta je! " A ty myślisz, że w latach 2006-2012 tak właśnie zrobili i się udało?
A co do współpracy z Ursusuem, to przypominam, że firma ta przejęła technologię produkcji autobusów od AMZ Kutno i nie ma żadnego interesu, żeby obecnie kooperować z Autosanem.
Od dziś (3.03) rozpoczął testy w SPGK Sanok. Jeździł na linii 3.