Not logged in | Log in | Sign Up
ciekawe czy w 1996 roku ktokolwiek określał te wagony "konstalami" :]
Raczej nie, bo wtedy każdy tramwaj był "konstalem" - poza używkami, których akurat w W-wie nie było. Nie wiem jak Wy, ale ja długo nie znałem nawet oznaczeń 13-tka, 105-tka, N-ka. Nie było internetu (tak powszechnego), mało było innych źródeł. Dopiero właśnie 1996 r. zacząłem się uświadamiać.
Ja miałem książeczkę "Dzwonią tramwaje" gdzie conieco o tym było, poza tym w 105Na można było odczytać stosowne informacje z tabliczek firmowych.
Dla mnie rolę internetu pełniła wówczas comiresięczna giełda modelarska w Muzeum Techniki w Warszawie - już od samego kręcenia się pomiędzy stolikami i słuchania rozmów starych wyjadaczy można się było wiele dowiedzieć
Jarosz dobrze gada No i spotkania klubowe wyglądały wówczas inaczej niż dziś... /kl