Not logged in | Log in | Sign Up
I faktycznie kierowcy dostosowują się do tego, nawet jak jest stosunkowo pusto? Coś czuję, że w Polsce to by nie przeszło...
Ja się stosuję jadąc na 1 biegu bez wciskania gazu (ale nie na półsprzęgle), ale po chwili doganiają mnie inne samochody. Wcześniej takie coś zwało się "gårdsgata", czyli coś jak "droga wewnętrzna" i wtedy kodeks podawał prędkość maksymalną 7km/h. Obecnie prędkość nie jest ustalona, ale ostatnio policja w środkowej Skanii gorliwie wypisuje mandaty osobom jeżdżącym ponad 15 km/h. Sam jako pieszy i jako kierowca wolę normalny szeroki chodnik (miejsce jest) i przejścia dla pieszych.
W Polsce musiałoby tam być z 10 progów zwalniających, bo wielu zwłaszcza młodych kierowców wyznaje zasadę "z drogi śledzie, bo mistrz kierownicy jedzie".
Tutaj są za to progi zwalniające na drogach z ograniczeniem 50 km/h. Nie zawsze widać od razu jaki to typ progu, przez niektóre przejedziesz z ustaloną prędkością, na innych boisz się o zawieszenie przy 10 km/h. A taka strefa jak na zdjęciu znajduje się też w moim miasteczku i prowadzą tamtędy dwie linie autobusowe. Niektórzy kierowcy z Veolii mają przepisy głęboko w d... albo tlumaczą je sobie według własnego uzania.