Not logged in | Log in | Sign Up
Dlaczego tak się dzieje? To błąd człowieka czy sprzętu? jakie zabezpieczenia zajętości szlaku tam się stosuje?
Myślę że błąd człowieka, co do zabezpieczeń, zwykła sygnalizacja ręczna.
Równie dobrze #790 mógł wycofać i zjechać na prawy tor, bo na wysokości widocznego w tle żelazka jest jeszcze zwrotnica umożliwiająca wjazd na sąsiedni tor.
Swoją drogą w #700 musiał być rzeczywiście jakiś zdolny motorowy (chyba, że jednak coś nie tak było z sygnalizacją lub zawinił ktoś inny).
No tak nie bardzo mógł tam wjechać, na tej zwrotnicy nie ma wejścia na nastawiacz, dorzucam zdjęcie.
http://img818.imageshack.us/img818/4446/dsci0917.jpg
A zacofanie bez zabezpieczenia przez tak długi odcinek, to się panu motorowemu należy co najmniej porządne "OPR"... /kl
Marcin masz jakieś foty składów na 26, bo jeszcze nikt nie wrzucił? Będę musiał się chyba przejechać, tylko z wolnym czasem trochę krucho
@Marcin: Rzeczywiście, nie zauważyłem tego wcześniej :-P
@peter: niestety nie mam, może uda mi się coś załatwić w tygodniu
Za pewne nieudolność będzińskich motorowych, którzy nigdy nie obcowali z sygnalizacją ręczną.
Z drugiej strony to że zwrotnica nie ma miejsca na nastawiacz nie znaczy że nie da się jej przestawić ręcznie. Trzeba tylko chcieć.
to było podczas naprawy drogi, ponieważ pękła rura, i zaczęło drogę pod mostem podmywać. cd tego najechania, to motorniczy, który się z nim mijał na przystanku sielec park, pokazał mu, iż tor jest czysty i może jechać... niestety... tył tramwaju lini 21 zauważył motorniczy z 24... no i tak oto doszło do najechania ;p