Not logged in | Log in | Sign Up
Czy chcesz powiedzieć że kierowca dyktował ci numer taborowy będąc uwięzionym w autobusie? Jak stamtąd wyszedł w końcu?
Tak:D Przesunął okno kierowcy (też o mało nie wypadło z ramki) i moment porozmawialiśmy, po czym wrócił mocować się z drzwiami. Jak to się skończyło nie wiem, ponieważ leciałem do swojej puszki, by gonić wyjeżdżającą już z dworca PR-kę.
Naprawdę przyjazny facet Nie wiem czy w jego sytuacji miałbym ochotę na pogaduchy