Not logged in | Log in | Sign Up
No właśnie. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby ktoś niegrzecznie pyszczył. W najgorszym razie "zezwolenie jest?", ale żeby jakieś pogróżki? Tylko jeden kierowca miał naprawdę kretyńskie podejście do MKM (łącznie z groźbami pobicia), ale już go wśród nas nie ma.
A ja pozdrawiam ale w tym dobrym sensie bo owy pan wcale nie jest burakiem ! Jak ja robie zdjecia to jakos nie krzyczy :P
P.S. sorry, ze nie ma polskich znakow ale jestem za granica i nie mam jak takowych tawiac